Pierwszy bałwan w mojej rodzinie i bomb(k)a.
Twórczo nie za wiele.
1. Bałwan na szydle
Powstał spontanicznie. Nic szczególnego, choć robota miła. Fajnie się robi takie małe elementy.
2. Bombka z kwiatów Teni. Tu Oryginał.
Chyba źle posklejałam te kwiatki. Następnym razem postaram się bardziej. Już mi dziecko oświadczyło, że chce taką do szkoły. Tak więc dziękuję Teniu za kursik robienia bombki kwiatowej.
Są jeszcze gwiazdki i takie nie- gwiazdki, tylko jeszcze niewykrochmalone, więc prezentacja kiedy indziej. Bardzo chcę się zabrać za misia córki ale nie wiem czy zdążę przed Świętami.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za komentarze.
1. Bałwan na szydle
Powstał spontanicznie. Nic szczególnego, choć robota miła. Fajnie się robi takie małe elementy.
2. Bombka z kwiatów Teni. Tu Oryginał.
Chyba źle posklejałam te kwiatki. Następnym razem postaram się bardziej. Już mi dziecko oświadczyło, że chce taką do szkoły. Tak więc dziękuję Teniu za kursik robienia bombki kwiatowej.
Są jeszcze gwiazdki i takie nie- gwiazdki, tylko jeszcze niewykrochmalone, więc prezentacja kiedy indziej. Bardzo chcę się zabrać za misia córki ale nie wiem czy zdążę przed Świętami.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za komentarze.
15 komentarze
Ten bałwanek oryginalny nawet ma garnek z uchem na głowie.A ten kwiatek bombka bardzo ładny!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny kwiatek-bombka, a bałwanek wyposażony we wszystko, i szalik, i garnek, i nawet gałęzie zamiast rąk, bardzo fajnie Ci to wyszło, Aniu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMisia jak nie zdążysz zrobić teraz, to zrobisz po świętach, będzie więcej czasu i spokojniej.
Bałwanek śliczny a bombka cudna!
OdpowiedzUsuńPrzecudny, prześliczny ten bałwanek!!! Własnie takie, z garnkiem na głowie, z patykami (gałązkami)robiłam jak byłam piękna i młoda... i jeszcze marchewka jako nos i węgielki jako oczy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie:)))
Guga. Uważam że nadal jesteś piękna i młoda.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochlebne komentarze.
Fiu fiu jaki pikny bałwanowaty.
OdpowiedzUsuńBałwan? Nie milutki bałwanek:) Jest super, bombka oczywiście też, ja dziś próbowałam wiele prostszej rzeczy, a mianowicie gwiazdy z papieru i muszę przyznać, że mi nie wyszło, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu.
OdpowiedzUsuńBałwanek jak prawdziwy,na dodatek ma garnek na głowie,parę łapek i ciepły szalik.Super.
Cieszę się ,że zrobiłaś bombkę z kwiatów,wyszła bardzo ładnie.
Pozdrawiam serdecznie:))
Bałwaniasty czaderski :))
OdpowiedzUsuńBuziaki
Wspaniały bałwan, chyba innego nie zobaczymy w tym roku?!
OdpowiedzUsuńBombki znam , mam kilka zrobionych,ale nie robiłam białej, może się jeszcze skuszę
Bałwan jest ekstra :) Śniegu nie ma to choć bałwana sobie zrobiłaś. Super te gwiazdki
OdpowiedzUsuńoj Fado jak sie nie wybiega to jest nadmiernie pobudzony i baaardzo irytujący w domu :) wiec w weekendy czy deszcz czy upał (śniegu jeszcze nei zna) musi zaliczyc dłuuuugi spacer:)
OdpowiedzUsuńUroczy ten bałwanek :)
OdpowiedzUsuńAniu ,bałwan czaderski:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie I.
Piękne rzeczy tworzysz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.