Wiosna tuż tuż. Szydełkowe torebki podszyte podszewką.

by - 3/01/2012

Witam w pierwszy dzień marca.  Za niedługo przyjdzie WIOSNA. Zielona i radosna.
Już powietrze pachnie inaczej. Jest wilgotno, ale mam wrażenie, że za chwilę pokażą się pączusie na drzewach i krzewach.
Dzisiaj parę dokończonych i niedokończonych rzeczy.
Pokażę torebki, które podszyłam, jak radziłyście, podszewką.










Moja maszyna, stary Łucznik, ściągała nitkę, kurczyła materiał, toteż podszewki uszyłam z przymusu ręcznie. Potem po wypraniu podszewka się zmarszczyła i nijak nie potrafiłam jej na ażurowym wzorze wyprasować. Prawie rwałam włosy z rozpaczy, ale cóż. Postanowiłam tak zrobić i musiałam z tego wybrnąć.





To tyle dzisiaj. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.







You May Also Like

16 komentarze

  1. Bardzo mi się podobają te torebeczki, takie kobiece, dziewczyńskie są. Fajne

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania Angora Ram jest okay, sama robiłam z niej chustę o podobnym wzorze :) Ja też czekam na wiosnę ;)))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu torebeczki śliczne:)
    chusta też będzie piękna,super te cieniowanie,mnie się podoba,będzie się ładnie układać:)
    Pozdrawiam serdecznie I.

    OdpowiedzUsuń
  4. ale fajna zabawa.... obie "dziewczyny sie pewnie super bawią "

    a torebeczki świetne, delikatne....
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasta traktuje Martynę jak równą sobie i stąd te głośne i smieszne zabawy.

      Usuń
  5. bardzo fajne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Eleganckie te woreczki!!! Uśmiałam się z tych Twoich zmagań z maszyną:)) Miałam kiedyś podobny problem.Poszłam z maszyną do naprawy i okazało się że wystarczyło naoliwić:))Chusta zapowiada się wspaniale!!! Fajna psina :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko. Sęk w tym, że ja już chyba nie chcę jej naprawiać. Ja chcę nową. Myślę, że wtedy pokochałbym szycie na maszynie. POzdrawiam

      Usuń
  7. Ania tu u mnie dużo lasów na szczęście, ponczo pokaże, może osobiście nawet ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Się nie martw, Aniu, włóczka nadejdzie, dokończysz chustę, marszczeń maszyny nic a nic nie widać, torebeczki zyskały na wyglądzie, a Kasta w zabawie "ciągutkiem" przynosi najwięcej radości, pozdrawiam Dziewczyny serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Torebeczki eleganckie i chusta jak skończysz będzie bardzo fajna:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu najserdeczniejsze życzenia urodzinowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Spełnienia marzeń kochana:*
    Pozdrawiam serdecznie Ilona.

    OdpowiedzUsuń
  11. fajnie tak pohopsać z innymi psiakami :)

    aleee jakie Kasta ma czaderskie posłanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyszłam z rewizytą;)
    Przyznam, że robótki ręczne to nie jest moja pasja, choć swego czasu, czyli w latach młodości, więc dość dawno, zrobiłam sobie kilka rzeczy szydełkiem i na drutach.
    Podziwiam tych, którzy, które potrafią!
    Zerknęłam na Twoje zdjęcia okolic mi nieznanych, mam nadzieję, że z wiosną ich przybędzie?
    Pozdrawiam, Ewa

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajną masz tą sunie :) zabawa na całego

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.