Serial "Lilyhammer".
Kiedy tylko pozwala nam czas, urozmaicamy sobie wieczór oglądaniem seriali. Przypadkiem trafiliśmy na "Lilyhammer".
![]() |
źródło: |
Choć opowiada o losach byłego gangstera, momentami jest przezabawny. Jest zarazem lekki w przekazie. Opowiada historię mafiozy z Nowego Yorku, który objęty systemem ochrony świadków, wybiera życie w odległym Lillehammer. Poznaje kobietę swojego życia, lokalną społeczność, brata się z nimi, i poznaje codzienne zwyczaje Norwegów. I właśnie te różnice kulturowe są najfajniejsze. Czy wyobrażacie sobie grupkę zrzeszonych osób, które co wieczór dobrowolnie patrolują ulice miasta, celem utrzymania bezpieczeństwa w mieście? A sąsiada, który poucza, jak należy segregować odpady. Funkcjonariusza służby więziennej, który przeprasza aresztowanego, że musi go zamknąć na klucz, czy choćby ich pozytywny stosunek do Uchodźców? Czasami nie wierzę,w to co widzę. Nie wiedziałam , że istnieją Państwa z takimi zasadami. Wszystkim, którzy cenili sobie serial "Przystanek Alaska" polecam "Lilyhammer". Jestem ogromnie ciekawa dalszych losów bohatera serialu i jego towarzyszy.
....
Niedługo rozpocznie się remont łazienki. Jeszcze nie mam ostatecznej wizji tego pomieszczenia, nie wiem, np, czy chce płytki do połowy, czy do sufitu, czy na dwóch ścianach położyć beton i to czy chę mieć halogeny. Szczerze, nie za bardzo lubię to rozwiązanie i nie wiedzieć czemu, halogeny kojarzą mnie się z latami 90-tymi. Jednak przeglądając tę skarbnicę wiedzy- Pinteresta, stwierdzam, że prezentowane łazienki zaopatrzone są w taki rodzaj oświetlenia. Jakie macie doświadczenie z halogenami? W tej chwili używamy plafonu z IKEA i przyznam, że sprawuje on się znakomicie. To wszystko na dziś, wracam do zaczętej po raz drugi robótki. Ostatnio wszystko przerabiam dwa razy.
32 komentarze
Kocham "Przystanek Alaska", może więc i ten obejrzę...
OdpowiedzUsuńWłaśnie pomyślałam, że spodobał Ci się.
UsuńJedyny serial jaki oglądam to: Rancho.
OdpowiedzUsuńNo cóż, ja mam płytki do samego sufitu i halogeny.
Pozdrawiam:)
Dziękuję Łucjo.
UsuńZdaje się, że tak, są takie kraje, w których ludzie przestrzegają prawa i mają zasady. Tęsknię za takim miejscem. Widzę, że to serial dla mnie.
OdpowiedzUsuńŁazienkę zrób tak jak Ci się podoba. Niech będzie niemodna, ale Twoja. Ja mam płytki do sufitu i halogeny, cóż mogę o nich powiedzieć? Świecą.
Będzie nowoczesna i nieco męska. Nie dla mnie kwiatuszki i "prowansalskie kolory". Lubię loftowe klimaty, więc raczej to będzie jaskinia. Córka nas nienawidzi, gdyż pozbędziemy się wanny na rzecz prysznica. Już nie będzie mogła godzinami się wylegiwać.
UsuńJa czekam na ten bilet deportacyjny, ale chyba się nie doczekam ;-) pożądam jednakowoż takich różnic kulturowych wielce.
OdpowiedzUsuńłazienka jest Twoja, rób tak, żeby Ci się podobało, o! :-)
Mój Połówek to samo mówi. Nas też czeka deportacja. Tylko gdzie? Może Kanada, ewentualnie Czechy, Norwegia też może być, gdyż lato w Polsce jest dla mnie za gorące.
UsuńWg filmu Norwegowie, są poukładani, z zasadami, nie stosują przemocy, gdyż jak twierdzą, rozmową osiągną więcej, dla mnie to kosmos
Cha, cha, widzę, że jest nas więcej! Ja wybieram UK, mąż Australię. Skandynawia, podoba mi się, ale zimno...
UsuńJa sie deportowalam zanim ktos wpadl na ten dobry pomysl.Polecam skandynawie.Dluga zima tez ma swoje dobre strony:)
UsuńChyba zaraz rozpętamy jakąś dyskusję. Nie lubię zimna, brzydkiej pogody itp. Ponadto moja koleżanka zamieszkała w Norwegii i bardzo cierpi z tego powodu. Bardzo jej tam źle. To mnie zniechęca.
UsuńA ja nie lubię wysokich temperatur, toteż Wyspy i Skandynawia byłyby ok.
UsuńA gdzie ten serial jest emitowany?Chetnie sobie popatrze:)
OdpowiedzUsuńJa tez mam wiele smiesznych sytuacji z mojego podworka a raczej bloku,w ktorym mieszkam.Wiele rzeczy mnie dziwilo,nawet to segregowanie smieci:) A teraz sama grzebie w worku jak moi goscie wrzuca smieci nie do tego worka co trzeba.Chyba nie jestem obiektywna.Moje znorweszczenie zabrnelo zbyt daleko:)
Pozdrawiam
Jaddis.
UsuńOglądam serial na Netlixie. Coś tam można znaleźć na Yuo Tube.
Czyli wszystkie te zasady są prawdziwe! Opisz proszę coś na swoim blogu. Ogromnie jestem ciekawa.
Enendis.
UsuńWybrałabym UK, ponieważ oglądam Ucieczkę na wieś. Jestem zakochana w tych wyspiarskich widokach i domach. Przepiękne są.
Australię bym chciała zwiedzić.
Uwielbiam "Przystanek Alaska"! Klasyka :) A w sprawie remontu, to ja na pewno się nie przydam, bo dalej na wynajętym.... (chlip)
OdpowiedzUsuńDzięki Ula. Muszę pojeździć po sklepach może przyjdą jakieś pomysły.
UsuńUwielbiałam "Przystanek Alaska", to dla mnie wystarczająca rekomendacja dla "Lillyhammer", dzięki za polecenie:-).
OdpowiedzUsuńPolecam, to bardzo fajny serial. Wczoraj się przekonałam, że jest to bardziej połączenie "Ojca Chrzestnego" z "Przystankiem Alaska".
UsuńMuszę zapuścić sobie ten serial. Brzmi ciekawie. Co do halogenów, to miałam je już i w kuchni i w łazience i wyglądały ładnie i dobrze świeciły:) Zawsze miałąm takie wbudowane w sufit, tylko musisz rozważyć, że przez to sufit trochę pójdzie do dołu i optycznie zmniejszy pomieszczenie, nawet jeśli tylko taką zrobisz hmmm...tubę na te halogeny.
OdpowiedzUsuńPłytki ze względów praktycznych wybrałabym w łazience do sufitu, ale na bank coś wymyślisz. Zazdroszczę, że możesz sobie zrobić remont:))
Buziaki!:))
No co Ty, wcale nie mam ochoty na bałagan, i na serio nie wiem, co tam zrobić. Niby wszędzie jest pełno inspiracji, ale nie wiem.
UsuńHihi, ja tam bałagan mam prawie cały czas, to jestem uodporniona:D...ale wiesz, już po remoncie, to będziesz miała wymarzoną łazienkę i będziesz sobie mogła w niej odpoczywać.
UsuńMusisz pochodzić po sklepach i popatrzeć na to wszystko na żywo, podotykać sobie i wszystko Ci się wyklaruje. Trzymam kciuki!:)
Anko ! Gdziem można obejrzeć polecany serial?
OdpowiedzUsuńCo do łazienki to ona będzie Twoja własna, poczekaj aż Cię olśni!
Oglądam go i inne seriale na Nrtflixie, to płatna usługa, jednak tańsza niż VOD.
UsuńNie oglądałem, ale może w któryś wieczór się skuszę.
OdpowiedzUsuńMiałem ten sam problem przy łazience. Wybrałem prosty plafon /Żyrandol LUKOMO niski 43 cm Cleoni/, do tego przy lustrze dwa małe kinkiety /Kinkiet SVENDA, 2227174/, kafelki do góry, ale jedną ścianę zostawiłem bez. Też myślałem nad nowoczesnością, ledami, halogenami, jednak proste sposoby są dobre i tanie w utrzymaniu. U moich saiadów halogeny często pękają, nie wiem skąd mają ten problem i grzeją niemiłosiernie. Pozdrawiam miło :)
Zbyszku, plafon zostanie. Ma tylko pół roku a sprawuje się super. Dwie ściany (te przy sanitariatach)w szarościach będą zabudowane kaflami pod sufit, a jedna i ta od drzwi będzie zrobiona tynkiem ozdobnym,a'la beton, ale w ładniejszym kolorze. Jednak problem jest z fachowcami. Ten na już przyszedł podpity, inni mają terminy wolne od stycznie. I jeszcze ceny. Od sasa do lasa. Ilu ludzi, tyle cen za robociznę. Dziękuję za pomoc. Musieliśmy pochodzić po sklepach, żeby zobaczyć co jest na rynku.
UsuńFajne są te kinkiety. Będą pasować mi do ścian i szafki. No dzięki.
Usuń:) Chyba na koniec wymienimy się zdjęciami łazienki.
UsuńKinkiety nawet sprawują się nieźle. Ja dokupiłem jeszcze białe oprawy, były w promocji. O tynku myślałem, o drewnie też, nawet tapeta jest jeszcze w planach, ale na dzień dzisiejszy pomalowałem wodoodporną farbą. A z fachowcami to też miałem mękę. No gdzie ci fachowcy, prawdziwi tacy, orły, sokoły , herosy... Pozdrawiam ;)
Do makijażu wystarcza mi mój plafon, jest usytuowany blisko drzwi i lustra. Jeden kinkiet z drugiej strony bardzo by mi się przydał. W białej oprawie pasowałby mi bardziej. Możemy się wymienić zdjęciami, nie ma sprawy, no właśnie, tylko Ci fachowcy.....
UsuńGreat review, I don't know this one, tho.
OdpowiedzUsuńxox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Thank you for visit.
UsuńHalogeny nie, ledy tak:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.