Wyróżnienie
Dostałam wyróżnienie od ann drucik. Bardzo dziękuję
Jako obdarowana jestem zobowiązana do spełnienia kilku rzeczy, a mianowicie:
Jako obdarowana jestem zobowiązana do spełnienia kilku rzeczy, a mianowicie:
1. Skopiować znaczek i umieścić go na swoim blogu.
2. Wytypować kolejne 16 osób, którym chcecie przyznać tę nagrodę.
3. Powiadomić nagrodzonych o przyznanej nagrodzie.
4. Napisać o sobie "siedem rzeczy"
2. Wytypować kolejne 16 osób, którym chcecie przyznać tę nagrodę.
3. Powiadomić nagrodzonych o przyznanej nagrodzie.
4. Napisać o sobie "siedem rzeczy"
Tu się jednak wyłamię. Nie chcę wskazywać konkretnych blogów, gdyż wszystkie, które czytam są super. Zapraszam więc tych wszystkich, którzy chcą się pobawić o skopiowanie znaczka.
Zamierzam jednak napisać coś o sobie, choć i tak wszystko jest już w blogu.
1.Bardzo interesuję się psychologią. Lubię czytać o ludziach i podglądać, także wirtualnie, ich życie. Mogłabym wejść do każdego domu aby poznać ich życie, zwyczaje, określić to co nas łączy i dzieli oraz znaleźć przyczynę tej sytuacji.
2. Jestem śpiochem. Jako że mam słaby sen, wszystko jest w stanie mnie obudzić. Kiedy się nie wyśpię, chodzę zła jak diabli. Sen jest dla mnie bardzo ważny.
3.Nie potrafię żyć bez książek. Samo trzymanie okładki jakoś relaksuje mnie.
4.Lubię zmiany, a to w wystroju mieszkania, a to spontaniczny wyjazd, choćby kolor włosków.
5 Najchętniej nie kupowałabym żywności w sklepach. Niestety nie mam ogrodu ani gospodarstwa aby coś hodować i pewne rzeczy muszę kupić. Staram się wybierać produkty zdrowe i wartościowe. Dużo czynię sama.
6. Nie lubię kupować ubrań. Zazwyczaj niewiele mi się podoba, no i figura nie taka standardowa. Za to torby, buty, książki i rośliny w każdej ilości.
7. Lubię robić wszystko w swoim czasie. Jestem takim powolniaczkiem i nie lubię ponagleń. Dlatego ludzie nerwowi, nadpobudliwi- tacy na cito, mnie męczą i źle się czuję w ich towarzystwie.
Ps Ostatnio córcia zadała pytanie odnośnie rekordów Guinessa. Mój R. odpowiedział że mamusia zajęłaby pierwsze miejsce w najdłużej kończonej robótce. Coś w tym jest.
Jeśli już wspomniałam o rozmowach z dzieckiem, to córka stwierdziła " po co czyta się gazety, skoro wszystkiego można się dowiedzieć z telewizji"- ręce mi opadły.
Telewizję na poważnie ograniczyłam, więc alternatywą dla gazet jest inny zjadacz czasu -niestety internet.
Wracam do obowiązków. Pa
1 komentarze
Gratuluje wyróżnienia. Fajnie, że mogłam się coś niecoś dowiedzieć o Tobie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.