Nad Odrą

by - 3/24/2012

Tylko parę kilometrów za miastem w stronę  Huty Miedzi, jest takie miejsce, gdzie postanowiliśmy pojeździć dzisiaj na rolkach. Jeżdżą tam jedynie wędkarze i rowerzyści. Jeździłam tam i ja, kiedy uczyłam się manewrów na egzamin z prawa jazdy. Cisza, spokój, śpiew ptaków. Super.







Martynka, dzień wcześniej postanowiła zrobić taką mini Marzannę. Chciała osobiście wrzucić ją do rzeki.

Postanowiliśmy przejść się nad Odrę, która znajduje się nieopodal tego miejsca.


Poniżej parę zdjęć z pleneru.











Jestem zachwyconą pięknem natury. Odpoczęłam niesamowicie.

Pozdrawiam
 i dziękuję za komentarze

You May Also Like

11 komentarze

  1. No po takim całopaleniu ofiary to już musi być wiosna ;)
    Fajnie Wam, że tak razem jeździcie. Chyba wreszcie muszę zakupić siodełko dla malucha i odkurzyć mój rower i będziemy całą rodziną gotowi do wspólnej jazdy
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam. Wiosna to świetny okres na uprawianie sportu. Pozdrawiam Cię Aniu

      Usuń
  2. Pięęęęękne zdjęcia,cudna okolica!Zazdroszczę takiego "przyrodniczego"spacerku.

    OdpowiedzUsuń
  3. no Fadzio zrobił furorę w pracy :) czasami będę go zabierać ze sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy3/25/2012

    Przyjmij ode mnie
    Uśmiech Wiosny
    Słoneczny ...
    Jasny ...
    Ciepły ...
    Radosny ...
    Niech jego ciepło
    Twój nastrój zmieni
    Trwaj w nim ...
    Aż do późnej jesieni ...

    Ty najpiękniej, ja najcieplej, ważne że się uśmiechamy
    I słowami serdecznymi, ciut radości sobie damy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękne zdjęcia tych uroczysk, zwłaszcza te z bażantami, posiwiałe trawy jakby od mrozu, ja paliłam jemiołę na powitanie wiosny, można tak? pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba można Mario. Posiwiałe trawy są jeszcze od zimy. Nowe wyrastają. Pozdrawiam

      Usuń
  6. cudowny odpoczynek Aniu:)
    przepięknie :)
    pozdrawiam I.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie urocze miejsce. Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bażant bez aktywnej pomocy myśliwych (wypuszczanie hodowlanych do natury) nie jest w żaden sposób w Polsce się utrzymać - to nie jego klimat. Wypuszcza je się, ponieważ inne kuraki w większości zniknęły (sama obecność bez jakiejkolwiek ingerencji ludzi już znacznie ogranicza rozrost np. Głuszca), a na bażanty poluje się w bardzo specyficzny sposób.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pouczający komentarz. Sprawdziłam w Wikipedii, wszystko, co napisałeś jest prawdą. Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.