Myszki dla córeczki.

by - 11/03/2012

Kolejne papucie- myszki, zrobione na zamówienie córki. Zmieszałam dwie włóczki Alize w kolorze pudrowego różu ( takiego, jak pomadki i pazurki niektórych blondynek), doszyłam oczka, noski i ogonek i wyszło takie coś.







To tyle na teraz.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam. pa

You May Also Like

36 komentarze

  1. Świetne myszki!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahah urocze...chyba mojej Myszce muszę podobne udziergać;)

    OdpowiedzUsuń
  3. .sliczne i pomysłowe..... prosze o fotki na modelce...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne :-)
    Cudne myszki :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. absolutnie urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takimi bamboszkami to i bym nie pogardziła, a to dlatego,że wiecznie mi zimno. Cudne są:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, znam to uczucie. Mnie też często jest zimno. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Bardzo fajnie i pomysłowo:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne myszki. Bardzo oryginalne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Różowe, kolor mojej Kaśki, bardzo jej się spodobały, aż popiskiwała na ich widok:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kapućki są urocze :)) Pozdrawiam i zapraszam na candy D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dziękuję za udział w zabawie :))

      Usuń
  11. wow! fantastyczne mysiorki :) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  12. W sam raz dla Małej Księżniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu, kapcie są cudowne!
    Już widzę podziw Twojej córuni!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogonki mnie rozbroiły zupełnie :D... :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Milutko będzie w takich kapciuszkach!!! Śliczne są !!! Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Kapcioszki są fantastyczne!!! Mysiowe pyszczki wywołują uśmiech:)a ogonki wzbudziły mój zachwyt, przeurocze!!!Aż chce się takie paputki założyć! Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak miło czytać takie komentarze. Dziękuję wam kochani. Niestety, doszłam do wniosku, że kapciuszki robione na drutach jednak się rozchodzą, więc kolejne spróbuję zrobic na szydełku. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  18. nasza nakrapiana kota uwielbia dzieci :) ona w ogóle lubi być tarmoszona :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie nie ważne, czy na drutach, czy na szydełku - kapciuszki są czarowne, to prawdziwe dzieło sztuki. Nawet jak się rozejdą, to trzeba je zachować jako eksponat muzealny. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Ja widzę tu jednak inne zastosowanie paputków. Mogą stanowić zamiennik polerki do podłogi. Pozdrawiam

      Usuń
  20. Świetne te papucio-myszki a rozczulił mnie ogonek z tyłu. Kapcie z poprzedniego posta też urocze a najważniejsze żeby w szkietki było ciepło:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie śliczne! Idealne dziecięce kapciuszki i bardzo ładnie dobrane kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. kochana sa nieziemskie hihi pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  23. Kapciuchy świetne a zapewne i ciepłe.Dla wzmocnienia podszyj podeszwę-kawałek zamszu, skóry.
    Zyskają na trwałości i będą bezpieczniejsze[bez poślizgu]
    pozdrawiam Dusia zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  24. W takich myszorach to ja sama bym biegała. Są piękne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetne! w sam raz dla młodej kobietki; serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetne kapciuszki! Ciepełko musi w nich być.

    OdpowiedzUsuń
  27. rewelacyjne :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.