"Rozdawajka "
Witam wszystkich.
W ostatnim tygodniu dużo szydełkowałam. A co z tego wyszło? trzy (właściwie dwa i pół) wierzchnie, koronkowe elementy powłoczek na jaśki. Piszę elementy, gdyż wzory są prześwitujące i należało podszyć je płócienkiem.
Dwie na spodzie zrobione są z włóczki "Corinna", w składzie 21% akryl, 23% wełny, 50% wiskoza, 6% polyamid. W dotyku przypomina zwykłą bawełnę i wydała mi się odpowiednią na tego rodzaju wyrób. W splocie ma cieniutką świecącą bordową niteczkę, która nie dominuje w kolorystyce ogólnej.
Koronka na samym wierzchu jest starą robótką, zostawioną na dnie szafy, przy której dorobiłam jedynie brzeg. Zrobiona jest z bawełny maceryzowanej. Mocnej i świecącej.
Zdążyłam uszyć tylko jedna powłoczkę, którą Wam pokażę.
Postanowiłam ją oddać, ponieważ:
- niedawno minęła kolejna rocznica mojego pisania i tworzenia on line,
- zbliżają się Walentynki,
- dawno, nic nie organizowałam,
- bardzo Was lubię i szanuję.
Zostawcie komentarz zgłoszeniowy z nickiem, bądź adresem mejlowym
Skopiujcie bannerek na pasek boczny swoich blogów ( dla posiadaczy bloga),
Miło mi będzie jeśli dołączycie do grona obserwatorów, a także polubicie ( to niekonieczne) moją stronę na fb
Jeśli będzie Was dużo, dodam nagrodę pocieszenia. Zatem do zachęcam do udziału w zabawie.
PS. kwiatuszek z poprzedniego posta przeszedł metamorfozę i stał się czymś innym. Nie pasowała mi włóczka.
To wszystko na dziś. Dziękuję za komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
W ostatnim tygodniu dużo szydełkowałam. A co z tego wyszło? trzy (właściwie dwa i pół) wierzchnie, koronkowe elementy powłoczek na jaśki. Piszę elementy, gdyż wzory są prześwitujące i należało podszyć je płócienkiem.
Dwie na spodzie zrobione są z włóczki "Corinna", w składzie 21% akryl, 23% wełny, 50% wiskoza, 6% polyamid. W dotyku przypomina zwykłą bawełnę i wydała mi się odpowiednią na tego rodzaju wyrób. W splocie ma cieniutką świecącą bordową niteczkę, która nie dominuje w kolorystyce ogólnej.
Koronka na samym wierzchu jest starą robótką, zostawioną na dnie szafy, przy której dorobiłam jedynie brzeg. Zrobiona jest z bawełny maceryzowanej. Mocnej i świecącej.
Zdążyłam uszyć tylko jedna powłoczkę, którą Wam pokażę.
Postanowiłam ją oddać, ponieważ:
- niedawno minęła kolejna rocznica mojego pisania i tworzenia on line,
- zbliżają się Walentynki,
- dawno, nic nie organizowałam,
- bardzo Was lubię i szanuję.
Zostawcie komentarz zgłoszeniowy z nickiem, bądź adresem mejlowym
Skopiujcie bannerek na pasek boczny swoich blogów ( dla posiadaczy bloga),
Miło mi będzie jeśli dołączycie do grona obserwatorów, a także polubicie ( to niekonieczne) moją stronę na fb
Jeśli będzie Was dużo, dodam nagrodę pocieszenia. Zatem do zachęcam do udziału w zabawie.
PS. kwiatuszek z poprzedniego posta przeszedł metamorfozę i stał się czymś innym. Nie pasowała mi włóczka.
To wszystko na dziś. Dziękuję za komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
30 komentarze
Aniu ślicznie wyglądają poduchy. Napracowałaś się. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudności! :-) no i gratulacje z powodu rocznicy! jupi!!! :-D
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest! Uwielbiam takie rzeczy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji rocznicy:) Niech Ci się tematy sypią z rękawa ku Twojej i naszej-czytelników, radości!
OdpowiedzUsuńPowłoczka bardzo romantyczna, uwielbiam takie szydełkowe rzeczy:)
A ja z wielka przyjemnością, chyba jako pierwsza:) zapisuję się na Twoją rozdawajkę! Poszewka jest bardzo fajna i taka romantyczna, mogłabym być jej właścicielką:))) Gratuluję kolejnej rocznicy:) Pozdrawiam i życzę uroczenia dnia:)))
OdpowiedzUsuńoczywiście powinno być: uroczego dnia:) przepraszam za pomyłkę:)
UsuńNO PEWNO,ŻE SIĘ ZAPISUJE !!! Śliczna podusia
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy i ja też się zapisuję na tą rozdawajkę jeśli można :) zapraszam na mój blog http://stokrotka75.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Sylwia :)
Witaj Aniu
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy.To trzecia czy już czwarta?(już się trochę pogubiłam) Jesteśmy ze sobą prawie od początku:))Jeszcze raz gratuluję, a poduszeczki śliczne .Pozdrawiam serdecznie:))
Witaj Teniu. Policzyłam i wyszła mi trzecia rocznica prowadzenia bloga. Pozdrawiam
UsuńAniu, ja chętnie się zapisuję- szydełkuję czy nie, nie ma to jak coś wydziergane nie przez siebie:), problem tylko taki, że chwilowo znów bloger odmawia mi dodawania czegokolwiek w pasu bocznym (tyle już candy mnie ominęło, jakiś czas temu tylko jeden baner udało mi się wkleić i później już nic:( ), ale walczę z nim nadal, więc może do lutego coś zdziałam:)
OdpowiedzUsuńRocznicy serdecznie gratuluję:)
Pozdrawiam ciepluteńko:)
Nie ma problemu Madelinko. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńJa się koniecznie muszę zapisać! Gratulacje rocznicowe i pozdrawiam gorąco Pstro!
OdpowiedzUsuńTo ja się zapisuję, idę zrobić stosowny wpis :D... :)
OdpowiedzUsuńO! Przegapiłam rozdawajkę. Oczywiście zapisuje się w kolejkę. Miałam podobną (ze sklepu). Podarła się. Może będę miała szczęście i znowu poducha zagości na mojej kanapie :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle Ty cuda tworzysz i nam tu pokazujesz... zazdroszczę takiego talentu...
OdpowiedzUsuńJuż ją widzę u siebie w domku.
http://zkubkiemkawy13.blogspot.com/
chetnie sie zapiszę, dołączę do obserwatorów,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy! Podusia - marzenie! Może się spełni ;) Dołączam do zabawy.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńśliczne poszeweczki Gratuluję rocznicy zycząc następnych latek w blogowym swiecie
OdpowiedzUsuńzapisuję sięi i zapraszam do mnie na candy dziś do północy ;)
pozdarwiam
hahah ale równiotko trafiłam jestem Twoja dwusetką ;)
OdpowiedzUsuńPoszewka jest śliczna więc szybciutko się ustawiam :-)
OdpowiedzUsuńinfo o zabawie na kwiatynatury.blogspot.com
pozwolisz że sobie poobserwuje Twoje wytworki :-)
pozdrawiam ciepło
kochana z okazji rocznicy życzę Ci kolejnych lat na blogu, ciekawych postów, szczerych komentarzy, wiele inspiracji :)
OdpowiedzUsuńznalezienia czterolistnej koniczyny aby Ci szczęście przyniosła. Złotej rybki aby spełniła Twoje największe Trzy życzenia :)
wiele uśmiechu i mnóstwo włóczki, abyś nadal mogła tworzyc takie wpaniałe rzeczy :)
Z ogromną przyjemnością zapisuję się na Twoje Candy i z niecierpliwością czekam na wyniki
Aga z otwartaszuflada.blogspot.com
Bardzo podoba mi sie ta poduszka więc liczę na szczęście:)
OdpowiedzUsuńGratuluję trzeciej rocznicy i wielu sympatyków Twojego bloga. Poducha śliczna, moje wielkie uznanie, że znalazłaś czas na zrobienie prezentu dla blogerek przy ogromie swoich obowiązków. Ja również szydełkuję, więc nie chcę odbierać szansy wygrania szydełkowej podusi innym, zwłaszcza, że ostatnio co się zapiszę na candy, to wygrywam. Życzę miłej zabawy i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj,zapisuje sie z przyjemnoscia na tak sliczna poszewke.Uwielbiam takie sa piekne cieple i w moim stylu.Ach oby tak sie poszczescilo:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńania_reg@poczta.onet.pl
Poszewka rewelacyjna, kiedyś moja babcia takie robiła i mam sentyment do szydełkowych wytworów.
OdpowiedzUsuńhttp://arte-by-ania.blogspot.com/
cudne poszewki,moga zamieszkać u mnie :))
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Szanetka Żanetka.
OdpowiedzUsuńLubię FB: Żaneta Olszak
Baner: http://jeanett-es.blogspot.com/
e-mail: zaneta1817@wp.pl
biorę udział w zabawie
OdpowiedzUsuńbernadetaaa@interia.pl
biorę udział
OdpowiedzUsuńsylviaaa100@interia.pl
Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.