Recyklingowy dywanik i " wspólne dzierganie i czytanie".

by - 4/30/2014

Zgłosiłam się na konkurs organizowany przez Dominikę z "o rety!...." i firmę brother, gdzie do wygrania jest maszyna overlock. Tak bardzo chciałabym ją/ go mieć. Ale uczestniczki mają równie świetne pomysły, tak więc....zobaczymy.

Moja propozycją był patchworkowy dywanik.
I tak po kolei:
Najpierw zebrałam wszystkie niepotrzebne dżinsy.


 Potem to wszystko pocięłam w paski.

Kolejną czynnością było zszywanie,  w wyniku czego powstał taki stwór.







I tak wymyśliłam dwustronny, podszyty ociepliną, patchworkowy dywanik, który zalegnie w łazience. Jak już pisałam na fb. przeszycia czerwonym zygzakiem były zamiarem celowym, i nie powstały w wyniku pęknięć materiału.
Nie obyło się bez szkód. palec serdeczny prawej ręki ma mega piekący odcisk od wycinania nożycami ( cięłam i nożem krążkowym i nożycami), palec wskazujący lewej reki został przekłuty igłą do maszyny w trakcie szycia ( dobrze, że obok paznokcia). Wszystko to było wynikiem pośpiechu, jako, że konkurs trwa do jutra.
A jako, że dzisiaj środa, prezentuję moja aktualnie czytana książkę, a mianowicie:
Na pierwszych kartkach pamiętnika Agnieszki Osieckiej przeczytałam o wczasach organizowanych przez YMCA (!) w Polsce, w Karpaczu i w Szklarskiej Porębie. Ciekawa byłam opisów tych rejonów z czasów powojennych. Aż nabrałam ochoty, żeby tam wrócić.
Reszta to głównie nauka, miłość do siatkówki, sympatia do chłopców, itp. Ciekawa jestem co dalej.

To wszystko na dziś.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i komentarze.

You May Also Like

35 komentarze

  1. Anonimowy4/30/2014

    Rewelacyjny dywanik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Aniu.
    Trochę mnie zawstydzasz jeżeli chodzi o ilość przeczytanych książek.
    A dywanik rewelacyjny.Życzę ,żeby jury przyznało Ci nagrodę, bo dywanik bardzo ładny, oryginalny i w ogóle super.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dywanik jest mega! Bardzo mi się podoba. I dlatego, że recyklingowy i dlatego, że dżinsowy, i jeszcze fajne zdobienia mu dodałaś, tak że całość prezentuje się po prostu genialnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renyu. Bardzo lubię "pracować" z dżinsem. Podobają mi się jego odcienie i przetarcia, oraz to, ze jest wytrzymały. Nie miałam pomysł na złączenie, ale lamówka wykluczyłaby frędzle, dlatego zszyłam go od środka. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Aniu fantastyczny ten dywanik, napracowałaś się przy szyciu i jeszcze w bólach powstawał...współczuję Ci, przekuć paluszek w czasie szycia...nieźle musiało boleć! życzę Ci powodzenia w konkursie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz dzisiaj jest lepiej z paluszkiem. Dziękuję za troskę. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Fajnie wyszedł i pomysł dobry...

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu pomysłowo połączyłaś te stare portki. Jeansy dostały drugie życie. Trzymam kciuki, żeby maszyna była Twoja. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie prezentuje się ten dywanik, wpasowałby się też pewnie w niejedno wnętrze w marynistycznym stylu:)
    JA ostatnio recyklingowi poddaję prześcieradło- będzie z niego szydełkowa torba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa twojej torby. mam pełno pościeli bez przeznaczenia. Dziękuję za odwiedziny

      Usuń
  8. Wspaniały pomysł z tym dywanikiem. A Osiecką bardzo lubię i "Dzienniki" czytałem, polecam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się podoba, zwłaszcza opisy Polski powojennej, a także jej prywatne przeżycia.

      Usuń
  9. Pomysł na wykorzystanie starych dżinsów-świetny. Jesteś bardzo kreatywna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Antonino. Powinnam grac na jakimś instrumencie, Wtedy pomysły same wpadają do głowy.

      Usuń
  10. Dywanik suuuper!! trzymam kciuki:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny dywanik, mókj syn dostał od ciotki narzutę na łóżko z dżinsów:)
    Książki jestem ciekawa, bo lubię teksty Osieckiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dżins jest bardzo "plastyczny". Narzuty mogą byc fajne.

      Usuń
  12. bardzo kreatywne i pomysłowe, podoba się:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale praca!!! Podoba mi się!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Z całego serca , życzę wygranej , masz bardzo duże szanse, bo dywanik jest fantastyczny! Jak przy każdej zaangażowanej pracy , nie obędzie się bez ofiar:) Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konkurencja jest duża i poziom wysoki, więc....? Ale dziękuje za wsparcie.

      Usuń
  15. Za co się nie zabierzesz wychodzi świetnie.
    Ja aktualnie czytam biografię Szymborskiej, ale i po Osiecką pewnie sięgnę.
    Mimo słabej pogody fajnego weekendu życzę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szymborską czytałam. Dziękuję za komentarz.

      Usuń
  16. Dywanik śliczny :)...
    Dzienników Osieckiej nie czytałam... mówisz, że warto?

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu Ty jesteś niemozliwa, dywanik jest obłędny, doskonały! I też bym chciała overlock :-):-) A ja mam tyle starych dżinsów ,powinnam tez coś z nimi zrobić ! Uściski dla Was :-***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne. Możliwości na wykorzystanie starych dżinsów jest mnóstwo. Pozdrawiam

      Usuń
  18. Dywanik rewelacyjny. Bardzo mi się podoba pomysł i wykonanie. Życzę Ci tego żebyś wygrała ten konkurs. Kurcze ja też nie raz miałam odciski na rekach z cięcia dżinsu, to jest masakra i trzeba mieć dobre ostre nożyczki. Jednak jak widać warto było sie pomęczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pomysłowy dywanik. Z całego serca życzę abyś wygrała ten konkurs!!!
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pomysłowy recykling ;)
    Polecam Twojej uwadze "Listy na wyczerpanym papierze", to korespondencja Osieckiej i Jeremiego Przybory.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny pomysł! Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.