WDiC, czyli, to, co czytam oraz szal zrobiony metodą tkaną.
Swego czasu, poszukiwałam nowych inspiracji i natrafiłam na super, hiper szal właśnie tu!
Zakochałam się bez pamięci i zrobiłam podobny.
Szal jest wykonany z mieszkanek akrylowych.
Jako, że dzisiaj środa, pokażę, co aktualnie czytam, w ramach WDiC.
"Maskotka", to kolejna smutna historia wojenna. Opowiada o sierocie, który znalazł schronienie w jednostkach Wafen SS.
Kolejna robótka opiera robiona jest również metodą tkacką.
Pozdrawiam serdecznie.
Zakochałam się bez pamięci i zrobiłam podobny.
Szal jest wykonany z mieszkanek akrylowych.
Jako, że dzisiaj środa, pokażę, co aktualnie czytam, w ramach WDiC.
"Maskotka", to kolejna smutna historia wojenna. Opowiada o sierocie, który znalazł schronienie w jednostkach Wafen SS.
Kolejna robótka opiera robiona jest również metodą tkacką.
Pozdrawiam serdecznie.
37 komentarze
Bardzo ładny kolor tego szalika.Podoba mi się.Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńsuper szal! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńSzal przecudny.
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie "Maskotką".
Pozdrawiam serdecznie:)*
Ja też potwierdzam to o "Maskotce", bo warto!
UsuńTak, w książce jest opisana ciekawa historia.
UsuńAleż Ty tajemniczo prezentujesz swoje dzieła :) :)
OdpowiedzUsuńKsiążki o tematyce wojennej - czytam, lubię. Tak jak filmy okołodokumentalne.
Zdjęcia robiłam ze statywem i wężykiem. Nie mam też figury, by pokazywać się cała. Aparat to nie mój przyjaciel.
UsuńSzal jest extra :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję....
UsuńŁadnie pomyślane paseczki. Kolory ładnie się komponują i to takie Twoje kolory tak jak lubisz :)
OdpowiedzUsuńNo tak, lubię brązy i bordo.....
UsuńSzal znakomity. Zawsze podobał mi si e ten projekt -jednak nigdy tego szala nie zrobiłam. W ogóle to fascynują mnie wzory tkane i marzy mi się taki sweter.
OdpowiedzUsuńWidziałam u Ciebie inne techniki tkane. Moje książki tez pokazują takie metody. Natomiast tej techniki nie znałam.
UsuńFajne kolory, tez by mi się taki przydał, pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńSzale się zawsze przydają,
UsuńTez bym zakochala sie w tym szalu, tyle ze bez wzajemnosci, bo za Chiny Ludowe czegos takiego nie potrafilabym zrobic. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńPostaram się wrzucić sposób dziergania tego wzoru ( oczywiście film nie mój).
UsuńSzal wspaniale wyszedł, super dobrałaś kolory do takiego wzoru. Całość prezentuje się niezwykle ciekawie.
OdpowiedzUsuńKolory, to moje resztki włóczek. Chyba do tego wzoru pasuje połączenia każdego koloru.
UsuńNie znalam tej metody ale szal wygląda pięknie. pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńSzal bardzo fajny. Przypomina mi o moich przygodach z krosnem:) Książka natomiast nie na mój nastrój, bo ostatnio i tak już jakaś jestem przygnębiona. Łażę od ściany do ściany i miauczę:/
OdpowiedzUsuńUściski!:)
Prawdziwe krosno chciałbym mieć.
UsuńWspaniały szal :-) Doskonałe kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję.
UsuńPiękny szal. Książki nie znałem, chętnie do niej sięgnę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę polecam. Cieszę się, że możemy wymieniać się, za pośrednictwem blogów, czytanymi tytułami.
UsuńSzal piękny. Kolorystyka piękna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje, pozdrawiam.
UsuńŚwietna ta metoda tkacka, genialnie wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękuje, pozdrawiam.
UsuńAniu, fantastyczny szal !!! w tym sezonie już nie ale na następną zimę też się skuszę - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Dziękuję Marlenko.
UsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.