Przedświąteczne robótki i muzyczny prezent na Święta.

by - 12/28/2015

Jeszcze w ostatniej chwili, przed świętami, wymyślałam prezenty.
 I tak spod moich rąk wyszły rękawiczki do auta i komin na szyję.




Komin zrobiłam z włóczki LanaGold, a rękawiczki z WOOL ALIZE Superwash 100.

Muszę się jeszcze pochwalić prezentem otrzymanym od gitarzysty grupy AltherEgo, pierwszą płytą tego zespołu. Posłuchajcie koniecznie tych gitarowych solóweczek, wszystkie są Roberta. 
Informacje o zespole można przeczytać w linku z nazwą grupy.
Pasja grania i śpiewania jest niesamowita. Na pewno odmładza człowieka, dodaje wigoru.







Pierwszy utwór z płyty, wciśnijcie pomarańczową strzałkę.


Dodam jeszcze, że nie jest to post sponsorowany. Pozdrawiam

You May Also Like

28 komentarze

  1. wesołego po świetach i Szczęśliwego Nowego Roku !

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne prezenty własnoręcznie przez Ciebie zrobione :-) Szczególnie rękawiczki... mnie też by się takie przydały :-)
    Najserdeczniejsze życzenia świąteczno-noworoczne :-) Spełnienia marzeń.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia. Tobie życzę tego samego. Pozdrawiam

      Usuń
  3. muza bynajmniej pełna mocy, super prezent

    OdpowiedzUsuń
  4. Najpiękniejsze prezenty to te z serca, pasji i poświęconego czasu uczynione... tak mówił Seneka.
    A płyta to bardzo oryginalny prezent, normalnie zazdroszczowuję. Pozdrawiam
    Ps. Mój domowy chop też Roman :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wszystkie Romki to fajne chłopaki! Pozdrawiam Jolu.

      Usuń
  5. Aniu, bardzo piękne prezenty podarowane od serca.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię takie hanmade'owe prezenty, kilka w ostatnim czasie dostałam i są dla mnie bardzo, bardzo cenne:)Super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię, z tym że wokół siebie nie mam tak kreatywnych osób. Prezenty hand made dostaję jedynie od zaprzyjaźnionych blogerek.

      Usuń
  7. Ha:)Prezenty handmade super! Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Prezendy własnoręcznie zrobione to miły akcent, niestety ja nie mam smykałki do ręcznych robótek, denerwuję się, kiedy guzik muszę przyszyć :-( Ale wpadłam u kogoś na blogu na inny swietny pomysł na prezenty, nie rujnujący kieszeni - bo w prezentach nie o to chodzi, a czasami za bardzo się nakręcamy, bo a nuż obdarowany pomyśli, że oszczędzaliśmy na nim. Otóż pewna rodzina co roku losuje literę, na jaką ma się zaczynać nazwa prezentu, np. C oraz wyznaczamy granicę wydatków np. od 30 do 70 zł. I do dzieła! Podobno kreatywność rodziny wzrasta ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto przemyśleć ten rodzaj dawania prezentów. Właściwie to jest niesamowity pomysł. Mądry i kreatywny, jak piszesz. Jeśli chodzi o literę C, dałabym fajną czapkę, albo... ojej musiałabym pomyśleć.......
      Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.

      Usuń
  9. No, kochana taki prezent to jest coś...zazdroszczę:-)
    Wszystkiego co najpiekniejsze w Nowym Roku zyczę!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ach! Takie czarne rękawiczki byłyby idealne do samochodu! Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rękawiczki zostały zrobione z myślą o kierowaniu pojazdem. Wiesz, jaka zimna potrafi być kierownica.

      Usuń
  11. Fajny ten komin, lubię taka prostotę. Muza w prezencie też zacna. Też hand made ;) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo proste rzeczy pasują do wszystkiego, a powymyślane niekoniecznie.

      Usuń
  12. Aniu!
    Wszystkiego najlepszego życzę Tobie i Twojej Rodzinie. Spełnienia marzeń, realizacji zamierzeń, dużo słońca i radości w każdym dniu Nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny komin i rękawiczki. Najbardziej lubię takie bez palców właśnie:) Prezent dostaliście bardzo miły. Aż sobie jeszcze zapuściłam live z 'Moja naga':)
    Ślę Ci noworoczne uściski i buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie również wszystkiego, co najlepsze w Nowym Roku.

      Usuń
  14. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie najbardziej cieszą zrobione własnoręcznie prezenty. W tym roku dostałam takie dwa: piękną makaronową bombkęod jednej przyjaciólki i pasztet wraz z listem z życzeniami od serca od drugiej.
    Reszta też była bardzo miła, ale już nie tak...:-)
    Najlepsze życzenia Anko !
    Ps. Odpowiadając na Twoje pytanie w komentarzu: w poście piszę o dwóch spotakaniach. Najpierw sylwetrowym: to ze znajomymi. Na drugie coroczne Wędzenie zjeżdżają się przyjaciele, znajomi, rodzina mojej siostry i rodzina siostry męża.
    Buziaki Anko.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.