Wspólne dzierganie i czytanie.
Witajcie.
Dzisiaj pokazuję, co czytam, co dziergam.
Zdarzyło się tak, że w takcie dziergania szala zabrakło mi włóczki, którą musiałam domówić i zaczęłam szydełkować serwetę.
Ma to być niespodzianka dla bliskiej mi osoby.
Czytam, jak zwykle.
Wolno i tylko wieczorami.
![]() |
źródło: |
I tak przeczytałam książkę "Bohater" Rondy Byrne,
a w tej chwili czytam " Białą gorączkę" Jacka Hugo-Bader.
To momentami trudna książka, opisująca podróż autora w najodleglejsze miejsca Rosji. Historie są pełne kontrastów, nieprawdopodobne, a jednak dotyczą tej nacji.
Doszłam do momentu poznania sekty Wissariona. Z psychologicznego punktu widzenia, ciekawią mnie pobudki osób, często wykształconych, którzy rezygnują z życia w mieście i decydują się na życie w odległej Syberii, bez wygód, wśród społeczności religijnej.
Polskie Radio zrobiło reportaż o tej wspólnocie religijnej.
Teraz czytam o rosyjskich szamanach, jednak rozdziały o AIDS, narkomanach, pijaństwie i zwyczajach na syberyjskich drogach, były przerażające.
Polecam bardzo.
45 komentarze
Serweta zapowiada się cudnie. A ta pierwsza książka sądząc po okładce, a ponoć nie ocenia się książki po okładce :D to coś w stylu "Sekret"?
OdpowiedzUsuńKsiążka została przeczytana, jednak bez achów. Nie zawiera w swej treści nic, czego bym nie wiedziała.
UsuńPoznaję wzór ,wydziergałam obrus tym wzorem ale jeszcze go nie napięłam.Czekam na twoje cudo.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDokładnie jest to wzór z gazetki. W moim wykonaniu będzie to bieżnik. także jestem ciekawa Twojego cuda.
UsuńBieżnik zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńAniu, czy Ty czasem leniuchujesz?
Pozdrawiam:)
Jestem leniwa, jednak, nie do tych czynności, które kocham. Przy drutach/ szydełku odpoczywam. To tak działa.
UsuńAniu, bardzo zaciekawiła mnie książka o dalekiej Syberii, osobiście uwielbiam literaturę faktu i wszelakie reportaże, ta na pewno dostarczyła Tobie i zapewne dostarczyłaby mi wielu wrażeń;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci bardzo. Książka, choć momentami jest wręcz "brutalna", opisuje prawdziwe życie w dalekiej Rosji. Pisana jest przystępnie. Myślałam, ze nie zdołam jej przeczytać, jednak po paru stronach zaciekawiła mnie bardzo.
UsuńPrawda o Rosji w książkach Hugo-Badera jest porażająca, ale jakże wciągająca. Bader fantastycznie pokazuje tę rosyjską duszę.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa serwety, bo te fragment które pokazałaś są po prostu piękne:)
Serweta już gotowa, czeka na zablokowanie. Książka jest porażająca. Prawda.
UsuńBardzo lubię styl Jacka Hugo-Badera, a jego reportaży się łatwo nie zapomina. Jak trafię to na pewno przeczytam, tym bardziej po Twojej recenzji:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, polecam.
UsuńPodziwiam. Małe szydełeczko i cieniuśka niteczka. Nie przepadam za taką dłubaninką. Jak skończysz ( ja swoją kończę od trzech lat) to się pochwal. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSkończyłam tę dłubankę, a cienizny się wykaraskałam, łącząc ze sobą dwie nitki.
UsuńŚliczności :-) Piękny wzór - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję.
UsuńUwielbiam Hugo-Badera, zwłaszcza kiedy dzieli się przeżyciami z podróży syberyjskich, mam "Białą gorączkę", i jeszcze polecam "Dzienniki kołymskie".
OdpowiedzUsuńNa razie nie znalazłam drugiej książki Hugo- Badery. Będę "polować".
UsuńNie znam tych syberyjskich reportaży, a wydają się bardzo ciekawe i przecież lubię taką tematykę.
OdpowiedzUsuńBieżnik zapowiada się misternie, ale przepięknie:-)
Bardzo trudna jest to książka. Nie znajdziesz tu piękna przyrody a prawdziwe ludzkie historie.
Usuńzapisuje do przeczytania ;) ,a serweta na pewno bedzie cudna juz mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńPolecam.
Usuńna Badera się zasadzam już czas jakiś, kiedyś se kupię, bo z biblioteki bym musiała trzymać 3 miesiące, nie da rady ;-)
OdpowiedzUsuńa serweta absolutnie cudowna! zazdroszczę talentu i cierpliwości ♥
Na Allegro są te książki.
UsuńTo będzie naprawdę piękna serweta :)
OdpowiedzUsuńI ambitne książki.
Dziękuję. Książki lubię wszelakie, i trudne i łatwe...
UsuńJacek Hugo Bader wart przeczytania. Serweta imponująca nawet w tej nieukończonej jeszcze formie. Ja zaczęłam serwetkę jakieś 2 lata temu ale po udzierganiu 1/3 straciłam cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńMoja już jest skończona.
UsuńKsiążka brzmi ciekawie. Ja chcę się wyprowadzić na pustkowie, najlepiej obok lasu:) Hihi, zwyczaje na polskich drogach są z kolei dla mojego męża przerażające:D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej serwety. Wygląda na ogromną!
Buziaki!:))
Mogłabym mieszkać w dziczy, przy lesie. Może byłybyśmy sąsiadkami?
UsuńBardzo bym sobie ceniła takie miłe sąsiedztwo:)
UsuńBuziaki!:))
Serweta zapowiada się wielkości obrusa:)
OdpowiedzUsuńWidzę już jej delikatność. Zapowiada się cudownie. Pozdrawiam M
Serweta jest bieżnikiem. Jeszcze czeka na blokowanie.
UsuńPiękna serwetka :)Ciekawe rzeczy czytasz-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś.
UsuńTeż kiedyś chciałam mieszkać na odludziu. Syberia mnie fascynuje od dawna, a serweta cudna z tym, że mnie brak cierpliwości na robótki z cienkich nici...
OdpowiedzUsuńOj, Syberię i Alaskę bym zwiedziła.
UsuńO będzie co podziwiać wkrótce!!
OdpowiedzUsuńPewnie, ze będzie na co popatrzeć.
UsuńZapisuję na liście, bo styczności z tymi książkami jeszcze nie miałem. Jak zawsze podziwiam za talent. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmasz zdolne ręce i piękne serce! Wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet. Dużo uśmiechu i miłych przeżyć:)
OdpowiedzUsuńSerweta bedzie rewelacyjna:-)
OdpowiedzUsuńSerweta robi wrażenie:)) A książki Jacka Hugo Badera znam i również gorąco polecam:))) Dobrego dnia Aniu!
OdpowiedzUsuńO! Ta o Rosji musi być fascynująca! Uwielbiam takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńCiekawie zarekomendowałaś książki, druga mnie intryguje... Kończ szybko i pokaż dziergadło, też pięknie się zapowiada. Pozdro !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.