Etui na konsolę przenośną. Szydełkowe ubranko.

by - 9/12/2011

Zrobiłam mężowi etui na konsolę przenośną. Starą na myjce wciągnął odkurzacz. Od tego czasu  konsolka okropnie się niszczyła w torbie u męża.





Miałam prikaz aby nie robić żadnych koronek, ozdób i udziwnień. Trudno, a niech mu służy.
Bardzo dziękuję za komentarze i pozdrawiam wszystkich tu zaglądających .

You May Also Like

9 komentarze

  1. Anonimowy9/12/2011

    Bardzo bym się zdziwiła gdyby Twój mąż chciał etui z ozdóbką, np. kokardką...:)))proste i ładne! Pasja męża bardzo ciekawa, fajnie jak ludzie mają takie swoje różne hobby. Ja również uwielbiam las i chyba za to samo co Ty. Bałaganik na balkonie kiedyś w końcu się skończy, życzę Ci oby jak najszybciej:))) Pozdrawiam i życzę ciekawego ale i spokojnego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bym sie zaniepokoiła jakby maż etui z rózyczką sobie zamówił, jak gładkie to wszystko ok.
    U nas grzybów brak, pisze tak bo mi ludzie gadali, ja sama nie byłam. Pozdrawiam Aniu

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje avokado ma już lekko licząc metr, piękne liście i dumnie prezentuje się na parapecie

    Nie zazdroszczę balkonu, masakra jak ja nie lobię takich brudnych remontów

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przyjemne hobby ma Twój mąż, grzybki chyba już zjedzone, na pewno pyszny sosik wyszedł, z takiej mieszanki najlepszy smak, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj musze iśc na grzyby, tylko babcia przyjedzie i nikt mnie nie powstrzyma.
    buziole w noch

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne etui zrobiłaś mężowi. Ja jak szyje mężowi nowa torebkę do noszenia w pasie to zawsze się śmieje, ze mu przyszyje różowego kwiatuszka. A on - Nawet tak nie żartuj he he. Fajne hobby ma Twój mąż. Mnie jutro czeka wymiana okna w kuchni...Wszystko wynoszę i sprzątam...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu,wdzianko rewelacyjne!!!!!! bardzo mi się podoba!! a grzybków zazdroszczę,nie mam nawet pół grzybka ususzonego,ciężka będzie zima w tym roku :D
    pozdrawiam serdecznie I.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Aniu,widzę,że jak zawsze zrobiłaś coś praktycznego.
    Ja też lubię las,gdybym mogła to dotknęłabym każdą roślinkę,przytuliłabym się do każdego drzewa.A zapach doprowadza mnie do zawrotu głowy.
    Gratuluję zebranych grzybków,może nareszcie będzie ich więcej.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  9. trafiłam przypadkiem i.. zostanę :)
    wdzianko urocze, roślinność świetna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.