Zazdrostka na kuchenne okno.
Zawsze robiłam je na szydełku i dla innych.
Tym razem postanowiłam zrobić na drutach na własne kuchenne okno, gdyż znudziły mi się moje stare.
Trochę kombinowałam z dziurkami na patyczki, które dorabiałam na końcu. Wymyśliłam więc taki oto sposób aby nie urywać nitki.Włóczka to Yarn Art Begonia
Dziękuję za wizyty i komentarze. Pozdrawiam serdecznie.
21 komentarze
Super! zazdroszczę umiejętności dziergania ... :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądają! Pewnie od razu okno inaczej wygląda, prawda? Zdolniacha z Ciebie! Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńŚliczna zazdrostka!
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu zazdrostka śliczna, tylko pozazdrościć umiejętności. Kalendarz wysłałam do Ciebie listem poleconym ale nie wiem, czy dotarł? Bardzo proszę o informacje, bo będę musiała zacząć wojnę z PP jeżeli go nie otrzymałaś, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że kalendarz dotarł, dziękuję za informacje, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i bardzo interesująco wyglądają te firaneczki na drutach. A moja bawełna na firankę drutową leży w kłębkach...
OdpowiedzUsuńświetne takie inne :) Bardzo mi się podoba sposób zawieszenia :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńale zdolniacha jesteś :)
OdpowiedzUsuńzazdrostki są piękne , takie nietuzinkowe ...
pozdrawiam serdecznie
nie spotykane, ale za to jak super wyglądają w oknie:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszła ta zazdroska, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHmmm, na drutach...super. Bardzo ładna. Pomysł godny naśladowania :-)
OdpowiedzUsuńWitaj Ani.
OdpowiedzUsuńNo proszę zazdroski wiszą i są bardzo ładne.Najbardziej podziwiam Ciebie za to Aniu ,że nie poddajesz się, robiąc zupełnie nowe rzeczy.Sama szukasz rozwiązań.
Pozdrawiam serdecznie:))
Śliczne są. Świetny pomysł. Rewelacyjnie wyglądają zazdrostki na drutach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo dziękuję za komentarze. Pozdrawiam. mamy już grudzień.
OdpowiedzUsuńA jednak! nie wierzyłam, że z drutów zejdzie tak ładna firaneczka, i jakie super szeleczki na patyczek, pomysł wart naśladowania, super to wygląda, serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMario- dziękuję bardzo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły, gratulacje!
OdpowiedzUsuńZaglądam tu już któryś raz i coś mi ta Ankaskakanka nie pasuje, bo miejsce to, pies inny, dzieci, i robótki ładne, ale zobacz: http://ankikankankiskakanki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTrkada. Ktoś ma podobny nick i tyle. Nie jesteśmy tą samą osobą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zazdrostka bombowa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.