W deszczową sobotę
Smutna pogoda, prawda? Tak się chwaliłam, że u nas sucho i w końcu się rozpadało.
Wczoraj dostałam kwiatuszki, maleńki bukiecik od córeczki. Jest tak mały, że nie mogłam znaleźć dla niego odpowiedniego pojemniczka.
A to zajawka zdjęć z drugiego bloga.
Życzę wszystkim udanej soboty i niedzieli. Pozdrawiam
Wczoraj dostałam kwiatuszki, maleńki bukiecik od córeczki. Jest tak mały, że nie mogłam znaleźć dla niego odpowiedniego pojemniczka.
A to zajawka zdjęć z drugiego bloga.
Życzę wszystkim udanej soboty i niedzieli. Pozdrawiam
16 komentarze
Uroczy bukiecik i piękne zdjęcia :) Przyjemnie na nie popatrzeć, bo u mnie za oknem znów zbiera się na ulewę :)
OdpowiedzUsuńU mnie już nie pada, chociaż na horyzoncie zbierają sie kolejne chmury:)
OdpowiedzUsuńUdało mi się wreszcie co nieco zdziałać w ogrodzie :) śliczny bukiecik :)
Piękny bukiecik. Widać, że z serca ofiarowany. U mnie słońce wreszcie po deszczowych dniach.
OdpowiedzUsuńUroczy bukiecik:))A u mnie nie pada,jest ciepło i od środy zapowiadają upał:))Pogody Ci życzę:))
OdpowiedzUsuńWidocznie deszcz "przeniósł się" do mnie.
OdpowiedzUsuńBukiecik bardzo romantyczny...
OdpowiedzUsuńU mnie pada od ubiegłej soboty...Warzywnik cały zalany. Sałata, rzodkiewka, szczypiorek, truskawki, zioła...wszystko pod wodą...
Myślę o posadzeniu ryżu w moim ogrodzie.
Życzę Tobie i sobie słonecznej pogody.
Pozdrawiam serdecznie:)
Łucjo, uśmiałam się z plantacji ryżu w Twoim ogrodzie. Dobre stwierdzenie. U mnie pada dopiero od dzisiejszego przedpołudnia. Pozdrawiam
UsuńTakie bukieciki sa najpiekniejsze, teraz takie robia dla mnie moje wnuczki...hm..jak sie widzimy, co jest coraz trudniejsze..pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBukieciki to słodki gest od dzieciaczków. Zawsze to miłe dla obdarowanego. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
UsuńWitaj Aniu,
OdpowiedzUsuńu nas też sobota deszczowa.Mam nadzieję ,że jutro będzie lepiej:))
Fajnie tak dostać bez specjalnej okazji bukiecik od córeczki.
Pozdrawiam serdecznie:))
Bukiecik śliczny... Też taki robiłam swojej mamie i czasem nadal dla niej nazbieram kwiatków na łące :)
OdpowiedzUsuńPiękny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJakiego drugiego bloga? Czyżby coś mnie ominęło?
OdpowiedzUsuńUroczy bukiecik, bardzo lubię połączenie żółci z fioletem:)
Drugi blog jest fotograficzny, jednak mocno zaniedbany i wstyd sie przyznać ale od niedawna pracuję na przysłonach. Książki fotograficzne rozjaśniły mi trochę w głowie. Tak więc przepraszam za to, co tam zobaczysz/łaś. Chlebek pokażę, nawet dam przepis. Robię go z takiej mąki, jaka akurat mam w domu.
UsuńUroczy ten bukiecik :) Jakie to miłe. Uwielbiam polne kwiaty. Fotki super
OdpowiedzUsuńJaki maczek piękny. Nawet w pochmurną pogodę wypada super.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.