Szydełkowe czapki
Chyba na przekór upałowi, powstały dwie czapki. Jedna, zdecydowanie męska, druga....nieco zwariowana, bardzo fajna, twarzowa.
Pierwsza, to połączenie dwóch różnych włóczek o czym pisałam w poprzednim poście.
W drogiej połączyłam trzy kolory. Włóczka to chyba bawełna o nieregularnym splocie.
W czapkach wyglądam niekorzystnie, gdyż mam okrągłą buzię i krótkie włosy, ale zobaczcie jak ona rozświetla twarz.
Pozdrawiam serdecznie.
Pierwsza, to połączenie dwóch różnych włóczek o czym pisałam w poprzednim poście.
W drogiej połączyłam trzy kolory. Włóczka to chyba bawełna o nieregularnym splocie.
W czapkach wyglądam niekorzystnie, gdyż mam okrągłą buzię i krótkie włosy, ale zobaczcie jak ona rozświetla twarz.
Pozdrawiam serdecznie.
42 komentarze
widzę, że i ciebie wzięło na zimowo :).... chyba będzie mroźna ta zima....
OdpowiedzUsuńa czapki świetne, ta kolorowa naprawdę jest taka energetyczna, fajna....
rób coś dalej :))))
serdeczności
Wspaniałe czapki :-) Szczególnie ta druga - bardziej kolorowa - bardzo mi się podoba. Rewelacyjne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Na początku niechętnie ją robiłam ale potem zaczęła i się podobać. Dziękuje za komentarz. Pozdrawiam
Usuńniekorzystnie? no haaaaaaalo! nie bluźnij! :-)
OdpowiedzUsuńgenialne czapy!
Czapki noszę z przymusu, kiedy uszy mi odmarzają w zimie.
UsuńTa pierwsza mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam
UsuńŚwietna czapka, bardzo pozytywna, poprawi humor, gdy na dworze ziąb ;)
OdpowiedzUsuńTez tak myślę. Pozdrawiam
UsuńWyglądasz ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja tak nie uważam.
Usuńfajowe!
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńSuper czapeczki i twarzowe. Bardzo mi się podoba ta melanżowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuje, pozdrawiam
UsuńW tej czapce wyglądasz ślicznie! Piękne radosne kolory. Uwielbiam takie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie uważam tak, ale dziękuje.
UsuńJa kocham czapy, im większe tym lepsze ! super no i widzę Ciebie ! Moja miłość to ta pierwsza
OdpowiedzUsuńŚlicznie w nich wyglądasz.
UsuńLubię czapki na każdy sezon:) Takie kolorowe letnie świetnie się prezentują, a bawełna jest lekka i przewiewna i wyglądasz w niej ślicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam
UsuńPiękne czapy :) Szczególnie podoba mi się wersja pasiasta - definitywnie moje kolory :D
OdpowiedzUsuńMnie chyba też pasiasta bardziej pasuje.
UsuńCzapka na dobry i zły humor ;-) Świetne są. A jaka modelka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Z modelingiem to żart.
UsuńCzapek nie lubię nosić, ale... mam kilkanaście w szufladzie. jak mi się podobają to kupuję i .... mam nadzieję, że wreszcie kiedyś je ubiorę.
OdpowiedzUsuńTwoje są świetne- trudno powiedzieć, która ładniejsza....
Uściski serdeczne
Ja nosze czapki, kiedy mi uszy odmarzają. Poza tym jestem niska, jakoś nie lubię. Pozdrawiam
UsuńPasuje Ci ta czapka. Dodaje uroku. Jest śliczna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOoo, nie ma mojego komentarza:((( piszę jeszcze raz...obie czapuchy świetne, ale bardziej podoba mi się pierwsza! Fajnie wyglądasz w tej drugiej, nie wiem co Ty chcesz od siebie...:) Lubię czapki...robić, nosić i wcale się nie przejmuję jak w którejś wyglądam kiepsko:))) ważne żeby była ciepła i grzała głowę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i spokojnej nocy życzę:)
Pewnie, ma byc wygodnie.
UsuńCzapki extraklasa!!!! A buziak do prezentacji-masz Kochana przepiękny!...o naturalnym mówię oczywiście!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam
UsuńCzapeczki są PIĘKNE!!!!!
OdpowiedzUsuńObie są bardzo fajne. Lubię ten kształt :)
OdpowiedzUsuńJa też, pozdrawiam
UsuńJa uwazam, ze wygladasz swietnie! :-)
OdpowiedzUsuńDziekuję.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTakie czapki kojarzą mi się z tym które lubiła robić moja babcia. Oczywiście ja miałam ich całą masę i bardzo chętnie w nich chodziła. Dziś za to eleganckie nakrycia głowy kupuję w https://www.sterkowski.pl/ i jedna z nowych czapek właśnie ma do mnie dotrzeć niedługo.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o eleganckie nakrycia głowy, to najczęściej zaopatruje się w nie na https://hatfactory.eu/. Znaleźć tam można wiele ciekawych propozycji, które z pewnością doskonale urozmaicą nasz wizerunek. Jestem wielką zwolenniczką noszenia kapeluszy i uważam, że nadal są one równie popularne co kiedyś.
UsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńW sumie ja jestem wielką fanką różnego rodzaju czapek i mam ich całą masę u siebie w domu. P=Mogę przy okazji każdemu polecić przeczytanie fajnego wpisu https://www.female.pl/artykul/20187-czy-toczka-filcowa-to-dobre-nakrycie-glowy-na-wiosne gdzie bardzo ciekawie opisano kwestię noszenia toczka filcowego wiosną.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.