Sweter
Prosty, prościutki. Włóczka przeleżała u mnie długo i pochodzi z odzysku.
Na początku fason miał być inny, ale zdecydowałam, że zrobię go tradycyjnie.
W przeciwieństwie do właścicielki, manekinka nie tyje.
Jak wygląda sweter na mnie? spójrzcie Tu. Niestety żadna ze mnie faszionerka.
A zdjęcia niestety wyszły masakryczne. Może nie mam na to dnia.
...
Ostatnio słucham dużo muzyki. Dzięki aplikacji Spotify. Słucham i na smartfonie i na komputerze. Kupiłam do tego celu słuchawki, tak by nie przeszkadzać rodzince.
A zdjęcia niestety wyszły masakryczne. Może nie mam na to dnia.
...
Ostatnio słucham dużo muzyki. Dzięki aplikacji Spotify. Słucham i na smartfonie i na komputerze. Kupiłam do tego celu słuchawki, tak by nie przeszkadzać rodzince.
Słucham płyt, których do tej pory nie słuchałam, odkrywam nową muzykę, choć całą miłością darzę starszy, ale ponadczasowy rock.
Córka mnie wyśmiała, że dopiero teraz odkryłam tę aplikację. Ona ją od dawna użytkuje.
I to tyle na dziś. Pozdrawiam cieplutko.
46 komentarze
Sweter świetny, typowy zwyklaczek i wyglądasz w nim ładnie :-) nawet bez zbędnego fashion ;-)
OdpowiedzUsuńDziekuję.
UsuńŁadnie na Tobie wygląda :) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńI tak powstał sweter doskonały. Świetnie pomyślany, idealnie trafione te paski.
OdpowiedzUsuńDziekuję.
UsuńUbralabym ten sweter do dzinsow, bardzo fajny...juz poszlam na wybory! glosowalam...
OdpowiedzUsuńDokładnie do dżinsów jest to super kolor.
UsuńSweterek świetny!! Podoba mi się ten kolorek:) Na wyborach byłam!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Niestety wybory Polaków różnią się od moich. Zobaczymy, co będzie.
UsuńProste rozwiązania są najlepsze :) Sweterek ładnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńDokładnie mam takie samo zdanie o udziergach.
UsuńCałkiem udany i praktyczny zwyklak.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńAnia, wyglądasz jak Naomi Campbell albo...
OdpowiedzUsuńSuper. Sweterek śliczny.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Jaka Naomi. Niestety wiem, jak wyglądam....Pozdrawiam
UsuńŚwietny, prosty i gustowny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŁadny sweter. Lubię minimalistyczną formę, która mimo wszystko daje więcej niż najbardziej wymyślne przyozdobienie. I kolor bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDziękuję i ..mam takie samo zdanie o ubiorach.
UsuńBardzo udany,lubię takie tradycyjne fasony :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję.
UsuńProste swetry są najlepsze! Muszę o tym pamiętać, gdy będę planować swój kolejny udzierg.
OdpowiedzUsuńNiestety nie widzę, jak Ty w nim wyglądasz, bo mi się link nie otwiera:-(
Chyba tak, proste swetry są uniwersalne.
UsuńWspaniały sweterek :-) Śliczny kolor i rewelacyjny fason. A najważniejsze - świetnie w nim wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu.
UsuńUroczy ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚwietny sweterek, doskonale w nim wyglądasz. Nie rozumiem słów o tyciu, wyglądasz jak modelka. Super.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Już ja wiem, o czym piszę, niestety.
UsuńCiekawa jestem ile dni robi się taki sweterek. Moje potyczki z drutami miały miejsce dosłownie dziesiatki lat temu i nie ukończyłam niestety żadnego egzemplarza :-( Nie mnie druty pisane. A nawet martwię się trochę, dlaczego ja muzyki prawie nie słucham ostatnio. Ten "bezdźwięczny" okres trwa u mnie już około 4 lat. Podczas tego lata miałam krótki apetyt na włoskie piosenki, ale uleciał on razem z letnimi wieczorami...
OdpowiedzUsuńMuzyka towarzyszy mi na co dzień. Chociaż lubię ciszę. Sweterek powinno się robić od trzech dni do tygodnia, z tym, ze ja w rozjazdach jestem.
UsuńSweter jest boski. Wszystko mi się w nim podoba: kolor, fason, wzorek i to, że jest tak uroczo zwyczajny. Myślę, że będzie lubiany i noszony przez Ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam Jolu.
UsuńWitaj Aniu
OdpowiedzUsuńSweter bardzo ładny , ale nie pokazało mi się zdjęcie z Tobą. Próbowałam wczoraj i dzisiaj ale coś jest nie tak albo u mnie albo u Ciebie.Ja na drutach mogę zrobić co najwyżej szalik.
Pozdrawiam serdecznie:))
Jesteś drugą osobą, której się nie wyświetliło. Może potrzebny jest aktywny profil na fejsbuku.
UsuńJuż Ci właśnie napisałam na FB, że sweter super i Ty też! A ja mam teraz sporo białej wełny i brak mi tylko pomysłu. Chciałabym jakiś taki dłuższy rozpinany sweter i chyba pójdę na żywioł. Ten Twój sweter mi się bardzo podoba, bo do wszystkiego pasuje i wygląda na milutki i ma wypukłe wzorki.
OdpowiedzUsuńNa wybory poszłam i było mało ludzi, ale może na taką pustą godzinę trafiłam:)
Buziaki!:))
Zrób taki sweter, jaki Ci pasuje. We wszystkim jest Tobie ładnie, toteż... do dzieła.
UsuńŚwietny ten sweterek, też chciałabym umiec takie robić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Dziękuję, pozdrawiam.
UsuńBaaardzo mi się podoba sweterek. Świetny minimalistyczny wzór i fajna faktura. Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńOszczędna faktura sprawia, ze pasuję on do niemalże wszystkiego.
UsuńThank you, Tijana.
OdpowiedzUsuńŚwietne rękodzieło :) zdolna z Ciebie kobitka :P
OdpowiedzUsuńA co do aplikacji Spotify, też jakkiś czas temu ją odkryłam dopiero :) człowiek uczy się całe życie :)
Miłego wekendu !!
Pozdrawiam
Fajny sweterek. na Tobie też ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek i fajny fason :)).
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.