Byle co się nie gniecie

by - 6/14/2014

...tak mawiała moja znajoma.
Moja nowa torba po praniu okazała się prawie niemożliwa do wyprasowania. A może ze mnie taka " prasowaczka".
Nawrzucam tam pierdół, to się obciąży. Motywem ozdobnym była gałązka akacji.



Na szczęście pogoda się zmieniła. Znów funkcjonuję normalnie.....

Życzę miłej soboty. Pozdrawiam

You May Also Like

27 komentarze

  1. Bardzo ładna torba!!! Właśnie taka niepoprasowana jest bardzo ciekawa!!! Taką ją zostaw! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki serdecznie. To, co dla kogoś jest fajne, dla drugiego może być niechlujstwem. Ale co tam, pierwsze koty za płoty.

      Usuń
  2. torba lepiej wie jaka ma być ;) przecież te zagniotki dodają jej uroku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazało się, ze właścicielka nie wie nic o płótnie, ale dzięki Wam cały czas się uczę. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Ty dziewczyno jesteś tytanem pracy! Tworzysz ,tworzysz i tworzysz' Do tego bardzo zdolnym tytanem.Podziwiam ogromnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W głowie mam pełno pomysłów, tylko czasami nie potrafię czegoś zrobić.

      Usuń
  4. dla mnie extra, duża, obszerna, pakowana, a do tego elegancka. Dziewczyny mają rację co do gniotków, dodają uroku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Funkcjonalność jej przetestuję całkiem niedługo.

      Usuń
    2. już widać, że będzie bardzo przydatna. Ja lubię duże torebusie, bo muszę dużo zmieścić

      Usuń
  5. Prasowaczka z Ciebie super , tylko przesuszyłaś i być może zbyt mocno odwirowałaś, a len nie wyżyma się jak kota i prasuje się lekko wilgotny, a zagnioty , co kto lubi? pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo cenna wskazówka. Już wiem, dlaczego nie mogę nigdy wyprasować swoich zasłon. Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  6. Anonimowy6/14/2014

    ślicznie wygląda i super zrobiona.

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna torba, szczególnie podoba mi się liść.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeeej ale fajowa torba :D :D Chodzi mi po głowie torebka letnia. Nie mam pomysłu, wiem tylko że nie może być pracochłonna (typu druty/szydełko), może szyta?!

    OdpowiedzUsuń
  9. Święte słowa o skłonności do gniecenia się;))) Tylko PCV się nie gniecie;)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna jest taka pomięta! Bardzo hmm...ekologicznie wygląda - podobają mi się takie rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu jest z naturalnych tkanin, to ekologiczna.

      Usuń
  11. Aniu, pragniesz torby wyprasowanej na kant? Taka świetnie wygląda.
    Ty funkcjonujesz normalnie a mnie od wczoraj czegoś brakuje.
    Jest deszczowo, szaro i chodzę jak na zwolnionych obrotach.
    Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj
    Fajna "pognieciona " torba)
    Co do pogody to ja wręcz przeciwnie, upały i słońce ładują moje baterie, teraz oklapłam
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. a bo niektóre materiały są raczej na magiel ;-) albo do prasowania na wilgotno (mam taką jedną spódnicę, dostaję przy niej cięzkiego wścieku, prasuję małpę tylko na mokro, a i tak wygląda jak psu z paszczy ;-)) ewentualnie z krochmalem, o!
    fajoska torba! naprawdę bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  14. W tym pognieceniu jest jej uroda ;-) Przepadam za takimi torbami.
    Serdeczności :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. torba świetna mimo lekkiego pogniecenia:)
    zapraszam do siebie.dziś dziwny dzień ze znikającymi postami i komentarzami u mnie:/
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  16. Wiesz co ta torba nawet nie wyprasowana mi się podoba :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet taka wymiętolona tworzy super klimacik!!! Piękna ta gałązka z listkami :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszelkie festyny bardzo lubię za chleb ze smalcem i ogórkiem małosolnym :) Torba super. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.