Szydełkowe wytwory, zachód słońca w mojej kuchni i disco lat 80.

by - 6/05/2014

Dzień dobry.
Tak, jak, obiecałam, pokażę ostatnie moje robótki. Niestety zdjęcia nie są fajne, ale trudno.

1. banalnie proste zarękawki, już chyba ostatnie w kolorze fioletowym






2. podkładki pod talerzyki, filiżanki ze słynnym wzorem w serduszka






 3 szydełkowy strój plażowy, zrobiony z cienkiej włóczki skarpetkowej,  wykończony jaskrawoniebieską bawełną


I jeszcze wczorajszy zachód słońca


I jeszcze piosenka, która włączam sobie w trakcie ćwiczeń, takie lata 80- te. Płytę winylową, pt. "The Longplay" Sandry wiozłam z Ukrainy, takie były czasy. " Two Lovers Tonight"  pochodzi z albumu Mirrors i to na serio jedyne disco, które jestem w stanie słuchać, raczej mam dusze rockową.
Też słuchacie czasami staroci?

Pozdrawiam serdecznie

You May Also Like

27 komentarze

  1. Rękawiczki cudne, podstawki praktyczne, kostium uroczy :) Zachód słońca piękny
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. staroci słucham nieustająco, od lat 90-tych jakoś mnie niewiele rusza w muzyce, zatem wracam do wszystkiego wcześniejszego.
    przepraszam za nieudzielanie, ale jestem w tzw. niefazie, która - mam nadzieję - wkrótce przeminie i nigdy nie wróci (zaraza jedna!)
    uściski serdeczne z upalnego nadnarwiańskiego grajdołka ślę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nareszcie jesteś. Ostatnio myślałam, co u Ciebie "słychować". Napisz cosik. Musiałam sprawdzić, gdzie ta Narew płynie, dawaj foty z tego grajdołka, zapewne jest tam ładniej, niż tu i czekam na wieści, kochana. pa

      Usuń
    2. grajdołek przepiękny :-) można sobie oblókać tu: https://www.flickr.com/photos/lenamadhatter/sets/72157633270716989/ ;-)
      no żyję jeszcze, ale sporo problemów, w tym i zdrowotnych, więc teges... tylko czytam ksiunżki z biblioteki i się nie udzielam, ale paczam!

      Usuń
  3. Jak zawsze podziwiam za talent i gust muzyczny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocze drobiazgi, a najbardziej podkładki. A czy ten kostium zrobiony ze skarpetkowej nie gryzie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skarpetkowa jest z Lidla, w dotyku jak bawełna, niestety nie mam już opakowania, by sprawdzić nazwę. W dotyku nie gryzie. Robiłam trochę tak na próbę. Kiedyś w DDTVN pani robiąca stroje mówiła, że robi je z mikrofazy i taką włóczkę chcę zakupić

      Usuń
  5. Chyba i ja muszę sobie wydziergać jakieś ocieplacze na ręce bo choć to czerwiec, ziąb u nas w biurze niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie jest tak zimno, ale zaraz we wrześniu już mogą się przydać....

      Usuń
  6. oj, nie nudziłaś się:) Piękne prace i zachód słońca też:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Madelinko nigdy się nie nudzę. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Anonimowy6/06/2014

    Pozdrawiam życząc miłego piątku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wczorajszy zachód słońca był przepiękny, podziwiałam właśnie i cykałam też foty :-) Sandre uwielbiam , mam kilka płyt winylowych również a podkładki wiadomo :-) Cudne, miłego weekendu Wam życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na fotki, bo pokażesz, prawda? Pozdrawiam

      Usuń
    2. robiłam telefonem bo byłam jeszcze u rodziców :D I nie wyszły takie ładne jak twoje :)

      Usuń
  9. Ha, zapomniałam, że była kiedyś taka ktosia, jak Sandra:) A byłam przecież jej ogromną fanką:)
    Śliczny komplet podkładek!
    Bikini robiłam kiedyś, ale zawsze z mikrofazy... skarpetkowa nie grzeje zanadto? Ale nieważne z czego, ważne, że wyszło bardzo ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy skarpetkowa grzeje, ta jest cienka i jakby trochę woskowana. Fanką Sandry nigdy nie byłam, raczej teraz odkrywam jakieś nie hiciory. A mój gust muzyczny " Od Sasa do Lasa", choć niezmiennie kocham stary rock.

      Usuń
  10. To bikini strasznie fajne, podoba mi się zestawienie kolorystyczne. A staroci słucham i co ciekawe podsuwa mi je nastoletni syn, np Pink Floyd albo Marillion. Cieszę się, że słucha ròżnej muzyki, również mojej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądrego masz syna. Moja córka (l.12) słucha One Direction. Śmiejemy się, że gdzieś zrobiliśmy błąd. Ale przypominam sobie, że przecież w wieku późnej podstawówki kochałam Modern Talking.

      Usuń
  11. Bardzo fajne podkładeczki i mitenki:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja za muzyką lat 80 nie przepadam. Wychowałam się na innej... a najbardziej lubię pagan folk, więc dość odległe mam upodobania :) Piękne wydziergatki. Zarękawki są super, a bikini ma bardzo ciekawe kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Aniu.
    Powiem Ci szczerze , że ja słucham wszystkiego.Mi tak jak" Jankowi muzykantowi " nawet wiatr gra. Ostatnio zakochałam się powtórnie w melodii' Światła Rampy' i z "Tamtej strony tęczy", uwielbiam te melodie. Z przyjemnością słucham własnie piosenki którą zamieściłaś:)).
    Pozdrawiam serdecznie:))
    Ani jeszcze słówko.Nie wiem czy wiesz , że mamy tutaj ograniczoną przestrzeń na "wklejanie" zdjęć i filmikow.taki filmik zajmuje sporo miejsca.
    Ja miałam już zapełnioną przestrzeń, musiałam wszystkie zdjęcia zmniejszyć do rozmiarów 800X ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Teniu za informacje o filmikach z YT. Ograniczę ich wklejanie. Zdjęcia zmniejszam od zawsze i kontroluję miejsce na dysku. Pozdrawiam

      Usuń
  14. Prześliczne miteńki. Bardzo lubię ten kolor. Podkładki też fajne.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystko ładne ale zastanawia mnie to bikini ??? Twoje???
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.

Prawa autorskie

Wszelkie zdjęcia i teksty prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, cytuję, lub piszę o tym. Dlatego proszę nie kopiować bez zgody gospodyni bloga.