Sweter
Dzień dobry.
Zrobiłam recyklingowy sweter.
Sprułam dwa swetry i połączyłam oba kolory.
Efekt nie do końca mnie się podoba Sweter pozostanie zwyklakiem.
Sweter robiłam od góry i przyznam się, że robiło mnie się go bardzo dobrze.
Niestety poległam na oprawianiu zdjęć.
A teraz nie wiem za co się zabrać. Niby zamówienia wyznaczają kolejność, jednak mam ochotę na zupełnie coś innego.
Nie, nie, najpierw obowiązki!
Życz Wam miłego weekendu i dziękuję za odzew pod ostatnim postem.
42 komentarze
Wiesz, a mnie sie zdaje, ze takie zwyklaki sa najwazniejsze - w nich spedzamy nasze zycie. Sweterek wyglada na wygodny i cieplutki. Mnie sie podoba, zwlaszcza to przejscie niebieskiego w czarny na rekawach i tulowiu.
OdpowiedzUsuńNie do końca wykazałam się tu kreatywnością. Wszystko to miałam w głowie ale w realu to wyszło raczej nudno.
UsuńAle sweterki- zwyklaki też są potrzebne.
Ja też najbardziej lubię zwyklaki :) Moim zdaniem jest ok. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardziej postaram się następnym razem.
UsuńBez zwyklaków nie ma codzienności ;) Też mam ochotę na prucie tego i owego, ale zawożę mamie, bo mnie przy pruciu łapie taka alergia, że caczynam się dusić.
OdpowiedzUsuńAle włoski masz urośnięte ;)
Włoski urosły. Fryzjerka zarządziła, że robimy na Szelągowską. Na serio. Nie będę pruć i recyklingować. Nie jestem zadowolona z włóczki. Włóczka lepiej wyglądała na poprzednim swetrze i nie pomogło jej "pranie"na parze.
OdpowiedzUsuńBomba! Kochana! To jest taki sweter, co to go się nosi z lubością i zdejmuje tylko do prania! ♥ Uwielbiam! Wyglądasz ślicznie ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana. Pozdrawiam
UsuńZwykły niezwykły sweter!
OdpowiedzUsuńDokładnie....
UsuńBardzo fajny zwyklaczek, przejście z czarnego w niebieski przypomina frędzelki i mnie się bardzo podoba taki recykling :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się, że sweter Tobie się podoba.
UsuńBardzo ładny. Takie zwyklaki najbardziej potrzebne.
OdpowiedzUsuńPotrzebne, ale w gości bym go nie założyła.
Usuń;) a zapomniałam dopisać, że ładnie Ci w tym blondzie pozdrawiam
UsuńA moim zdanie taki zwyklak musi się znaleźć w każdej szafie! Super :) Ja bym w taki wskakiwała codziennie w jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńMasz racje. Zastosowanie, nawet dla najbrzydszego swetra zawsze się znajdzie.
UsuńTwój zwyklak mnie się bardzo podoba a w koncu przecież głównie zwyklaki nosimy:))
OdpowiedzUsuńNa co dzień tak, ale na wyjścia już nie noszę.
UsuńNo niby to logiczne, że najpierw obowiązki, ale po nich czasem znika entuzjazm do przyjemności, więc sama nie wiem, czy nie lepiej najpierw oddać się temu, do czego czuje się w danej chwili największą pasję:-)
OdpowiedzUsuńA sweter bardzo fajny, zwyklaki są niedoceniane, a przecież je najbardziej lubimy;-)
Masz wiele racji. jednak lekcje odrobiłam i teraz działam tak jak chcę. Niestety jestem niezdecydowana, zmieniam zdanie, pruję i tak czas leci.....
UsuńKolory ładnie ze sobą współistnieją. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńFajnie zrobić sobie sweter nawet taki najzwyklejszy! Mnie sie podoba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu. Akurat Ty masz więcej talentów.
Usuńświetny! :) zostaję tu na dłużej i pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi bardzo.
UsuńJa bardzo lubię takie zwyklaki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, cały czas go noszę...
UsuńOn wcale nie jest takim zwyklakiem jak o nim myślisz i bardzo mi się ten efekt zwykłości w nim podoba, jak już odbębnisz co obowiązkowe, to z większą radością siądziesz do czegoś nowego:))) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję. Już robię.
UsuńCałkiem fajny :) Trzeba mieć talent do robienia takich rzeczy, także podziwiam!
OdpowiedzUsuńZyskałaś kolejną stałą czytelniczkę! Z pewnością zostanę z Tobą na dłużej.
Pozdrawiam cieplutko i życzę wspaniałego weekendu. ♥ Obserwuje
Zapraszam do siebie
recenzjella.blogspot.com
Dziękuję Ci za opinię. Miłość do drutów jest tak silna, że nie mogę przestać:)
UsuńAnka!
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądasz w tym sweterku.
Pozdrawiam:)
Dziękuję, jednak kiepska ze mnie modelka.
UsuńOJ tam, oj tam - wcale nie jest zwykły - to przejście pomiędzy kolorami super wygląda i kontrastowe wykończenia, a poza tym kolor piękny :)))) Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńI TY mi to piszesz, zdolniacho. Dziękuję i ściskam.
UsuńCudny jest. I ładni Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńOdkurzam blogowanie i bardzo miło mi się zrobiło, że nadal tu jesteś.
Serdeczności :*
Widziałam, nawet nie wiesz, jak się cieszę :))
Usuń:* :* :*
UsuńA mnie się podoba bardzo, bardzo😘 Kiedyś robiłam na drutach i na szydełku, a teraz mam jakoś dwie lewe ręce do takiego robótkowania😥Bardzo dziękuję za odwiedziny w Zaciszu i pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńZawsze mi miło do Ciebie zaglądać:)
UsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.