Trochę moich prac
Dzień dobry wszystkim. Bardzo zaniedbałam mojego bloga, bardzo. Niedawno reaktywowałam, właściwie, nie, założyłam nowe konto na fb oraz nowy funpage. Niestety nie doszłam do nazwy adresu. Postaram się to nadrobić. Cały czas można mnie znaleźć na Instagramie, gdzie pokazuję na bieżąco moje robótki. Szukajcie pod nazwą "ankaskakanka". Muszę tu posprawdzać przyciski, Widzę, że blogger wiele pozmieniał.
A co się działo od ostatniego wpisu?
Zrobiłam bluzeczkę, jednak będzie do sprucia. Ani fason, ani kolorystyka mi nie leży.
Następna była czapka i skarpety
Uszyłam trzy torby.
Zrobiłam kocyk dla niuni.
Zrobiłam chustę. Osoba, która nosi moje chusty, twierdzi, że nosi się je świetnie. Wiadomo, zrobione są z poświęceniem i dobrą energią.
A teraz kończę jeden sweter a chusta czeka na sesję. I to w następnym poście.
A co się działo od ostatniego wpisu?
Zrobiłam bluzeczkę, jednak będzie do sprucia. Ani fason, ani kolorystyka mi nie leży.
Potem zrobiłam córce letni, koronkowy staniczek. Jednak nie doczekał się zrobienia regulowanych ramiączek.
Następnie wymyśliłam letni sweter, który został skończony po lecie.
Sweter został zrobiony z włóczki Warnija i Schachenmayr Merino Wool
Zapragnęłam także wzorów norweskich. Siegnęałm po radę do portalu Drops Design i wyszedł wielki sweter.
Sweter był wyśmigany w górach i zdał doskonale egzamin z ciepłoty
Uszyłam trzy torby.
Zrobiłam kocyk dla niuni.
Zrobiłam chustę. Osoba, która nosi moje chusty, twierdzi, że nosi się je świetnie. Wiadomo, zrobione są z poświęceniem i dobrą energią.
A teraz kończę jeden sweter a chusta czeka na sesję. I to w następnym poście.
17 komentarze
Ale się nazbierało 😊😊😊
OdpowiedzUsuńMi przypadł do gustu letni sweterek, i fason i kolorek, super 😍😍😍😍
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję. Zobaczymy, jak sprawdzi się ten letni latem.... Jejku, chyba na stałe wrócę na bloga.
UsuńDo tego trzeba chyba mieć wiele cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńTego typu prace uczą cierpliwości, na powiedziałabym, cytując klasyków, są nawet terapeutyczne. Mnie odpowiada tego typu hobby, choć lubię robić mnóstwo innych rzeczy. Pozdrawiam
UsuńPodpatruję na bieżąco na Insta, tym norweskim jestem po prostu zachwycona, kolorystyka i fason jest super:-) Pozostałe rzeczy też bardzo ładne, podoba mi się szczególnie dominujący wszędzie jasny kolor, ta złamana biel, szary beż... Cudeńka stworzyłaś:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo się cieszę, że z Wami mam kontakt na innych portalach. Jesteśmy stałe na bieżąco. Co do kolorów. Mam w planach rzeczy kolorowe, a na dzień dzisiejszy w zasobach dominuje szarość. Już mnie się znudziła. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz
UsuńLetni sweterek za chwilę będzie jak znalazł. Każda dziewiarka, która zrobiła norweski sweter powinna dostać Nobla za cierpliwość w przekładaniu kolorowych nitek. Kocyk dla niuni słodki, chociaż w szarym kolorze.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Norweskie wzory nie są takie straszne. Kocyk miał być dla dziecka i przyznam, że miałam fazę na szary kolor. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńNie wiem jak to się stało, że nie trafiłam tutaj nigdy wcześniej. Tyle pięknych rzeczy! Bardzo podoba mi się pierwszy sweter, szkoda że do sprucia, ale jeśli nie pasuje to nie ma o czym mówić. Kocyk w ażurowe listki też piękny. I torby, i w ogóle:-) Ps. kocham geranium, a i do golterii mam pewną słabość.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko.
UsuńŚwietnie, że wróciłaś :) Widać, że ten czas nieobecności był bardzo pracowity. Dużo i różnorodnie natworzyłaś :) Ta ostatnia chusta chyba najbardziej wpadła mi w oko.
OdpowiedzUsuńKadżej osobie podoba się coś innego. Mnie podoba się kocyk. Sweter norweski mógłby być mniejszy, ale to moja wina. Pierwszy sweter,na odwrót, większy.... A z letnim okaże się zachwilę. Torby się sprawdzają, że nieskromnie stwierdzę, że w sklepie potrafią zapytać skąd to. Buziaczki
UsuńChusta mnie najbardziej uwiodła, ale wszystkie prace ambitne i ciekawe. Idę podglądać na Insta🙂 Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuńDziękuję😄
UsuńSuper Ci to wyszło. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCałe lata niczego nie dziergalam, może warto odświeżyć tą umiejętność...zaczynam lekko zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego super. Sweter w norweskie wzory mnie urzekł bardzo. Przepiękny i pracochłonny.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Było mi niezmiernie miło Cię gościć.